Nazwiska, które warto znać
Kiedykolwiek zetkniemy się z fotografią, zawsze związana jest ona z osobą fotografa, który zdjęcie zrobił. Dlatego też szukając inspiracji, informacji lub po prostu zdjęć, warto sięgnąć po konkretne nazwiska twórców reprezentujących własną technikę, warsztat czy przesłanie. Nie ważne, czy zdjęcie dotyczy historii, wydarzeń lub motywu, każde będzie inne. Fotografią zajmują się amatorzy i profesjonaliści, co daje odbiorcom ogromny wachlarz wrażeń podczas oglądania zdjęć.
Daniel Berehulak
Jednym z fotografów, których warto znać z nazwiska jest Daniel Berehulak. Obok zdjęć tego artysty nie da się przejść obojętnie. Jako fotograf rejestrujący wydarzenia i ludzkie przeżycia oddaje w swoich zdjęciach smutek, strach, przerażenie i nadzieję. Daniel Berehulak jest niezależnym fotoreporterem pochodzącym z Sydney w Australii, stacjonującym w Mexico City, stolicy Meksyku. Zwiedzając kraje dotknięte konfliktem, żywiołem natury lub innymi problemami, fotograf utrwala te historyczne chwile na zdjęciach. W jego pracach pojawiają się takie wydarzenia jak: tsunami w Japonii, trzęsienie ziemi w Nepalu czy wojna w Syrii. Udokumentował proces Saddama Husseina, pracę dzieci w Indiach, wybory w Afganistanie i powrót Benazira Bhutto do Pakistanu. Jego zdjęcia są bardzo wymowne, pełne dynamiki i emocji.
Garry Winogrand
Legenda amerykańskiej fotografii, Garry Winogrand (1928-1984) był najbardziej wpływowym fotografem swojego pokolenia w Ameryce. Dzięki niemu możemy poznać fragment XX -wiecznej kultury tamtych czasów oraz przejść przez obraz pełen nocnego życia, banalności i emocji amerykańskiego miasta. Okiem fotografa dostrzegamy walory społeczne ulic Kalifornii czy Teksasu.
Winogrand był prekursorem fotografii ulicznej (Street Photo), której nadał własny styl. Zdjęcia z jego ręki były głównie czarno – białe, co nadawało im większej i zdecydowanej głębi oraz charakteru. Jeśli chce się spojrzeć w przeszłość i zobaczyć kobietę jedzącą obwarzanka, mężczyzn przechodzących przez ulicę w strojach nieco innych niż dziś lub zwyczajnie ludzi w autobusie miejskim z lat 50, 60 i 70 -tych dwudziestego wieku, to warto wybrać się na wystawę tego artysty.
Sal Patalano
Emerytowany były pracownik wielkiej korporacji, po przejściu w stan zawodowego spoczynku, San Patalano oddał się fotografii. Mieszkający w Nashua w Stanach Zjednoczonych, w stanie New Hampshire fotograf amator pracuje nad swoim portfolio, które stało się zbiorem prawdziwych dzieł sztuki. Niesamowite biało – czarne portrety napotkanych przypadkowo ludzi charakteryzują się dużą wyrazistością postaci i jej charakteru. Bohaterami zdjęć Sal Patalano są ludzie z ulic Florydy, Georgii, Południowej Karoliny, Massachusetts i New Hampshire oraz Nowego Jorku. Wszystkie portrety cechują się niezwykłą ostrością i głębią.